Brzezinka Dolna leży u podnóża i na stokach Złotej Górki w Beskidzie Małym. Od północy graniczy z Roczynami, od wschodu z Targanicami, a na pozostałej części sąsiaduje z Czańcem; Porąbka (woj. Śląskie) Wieś należy do gminy Andrychów, leżącej w powiecie wadowickim i woj. Małopolskim. Najwyższym szczytem we wsi jest Złota Górka (756m.n.p.m) leżaca w części północnej (Brzezinka Dolna), a w części południowej wielka Bułkowa (743m.n.p.m) na mapach zwana Kaprówką. Nazwa wsi - Brzeinka - prawdopodobnie pochodzi stąd, że dawniej we wsi rosły brzozy tworząc liczne brzeziny. Do tej pory zresztą wiele brzóz rośnie na obszarach lasów Złotej Górki. W. Lubaś w swojej pracy [Nazwy Miejscowe Południowej części dawnego województwa Krakowskiego, 1968r.] słowo brzezinka określa jako nazwę topograficzną lasu brzozowego. Brzoza to bardzo polskie drzewo. Rośnie na obszarze całego kraju, stąd tyle nazw miejscowości. Wywodzi swoją nazwę od brzozy, np. Brzeźno, brzoza, brzezany. Z nazwą wsi związana jest także legenda o Brzezince. Opowiedziała ją starsza mieszkanka wsi, która z kolei usłyszała ją od swoich dziadków w dzieciństwie. Podobno w dawnych czasach pod Złotą Górką bogaty dziedzic, właściciel kilku włości, ojciec pięknej, błękitnookiej córeczki, miała na imię Brzezianka - chyba od brzóz rosnących masowo w tej okolicy. Bogaty ojciec nie zezwolił na małżeński mezalians córki z ubogim Jaśkiem - koniuchem. Zakochana, nieszczęśliwa para utonęła w nurtach rzeki. Zrozpaczony pan postanowił postawić wieczny pomnik błękitnookiej Brzeziance, wieś tę nazwał Brzezinką.
Kapliczki i krzyże Brzezinki
Świadectwem historii zazwyczaj są większe lub mniejsze budowle sakralne. W Brzezince, małej wsi jest bardzo dużo, szczególnie kapliczek i przydrożnych krzyży. Fundowane jako podziękowania za łasaki, lub dla upamiętnienia istotnych zdarzeń w życiu społeczności wsi, każda z nich jest jakby osobną opowieścią o przyszłości i każda z nich jest jej świadectwem. Wraz z historią stanowią również istotny element krajobrazu Brzezinki. W celu łatwiejszej orientacji ze względu na pochodzenie historyczne niektóre kapliczki zostały tu nazwane własnymi nazwami (kapliczka "Napoleońska", krzyż "Legionistów", krzyż "Kawalerów") Wśród wymienionych kapliczek nie wspomniano o kaplicy św. Jana Nepomucena, wymienionej w innych publikacjach jako kaplicy w Brzezince koło Andrychowa jej nie ma, natomiast jest w Brzezince koło Brzeźnicy o czym wspomina A. Siemonow.
 Kapliczka słupowa
Na granicy Brzezinki i Roczyn przy ulicy Słonecznej stoi wyniosła słupowa kapliczka wykonana z piaskowca. Jest to prawdopodobnie najstarszy obiekt znajdujący się w Brzezince. Widnieje na nim data 1802r. Kto wybudował krzyż niewiadomo. Najstari ludzie powiadają, że został tam kiedyś pochowany jeden lub kilku austriackich oficerów (wszak obszar Brzezinki był wtedy pod zaborem Austrii) Wspominają także, że jako małe dzieci bali się koło krzyża przechodzić, bo miejsce to nawiedzały duchy. W roku 2002 mineło 200 lat od jej powstania. Warto byłoby otoczyć ją opieką i wpisać w rejestr zabytków.
Krzyż Gasińskich
Na skrzyżowaniu ulic Podgórskiej i Źródalnej stoi kamienny krzyż ufundowany przez Barbarę i Jana Gasińsich. W 1902r pan Jan był wieloletnim wójtem Brzezinki, jest również pradziadkiem obecnego sołtysa Józefa Magiery. Jan Gasiński ufundował krzyż w podzięce Bogu za szczęśliwy powrót z pielgrzymki do Rzymu. W roku 2003 kapliczka została odnowiona przez Zofię i Karola Magierę. Krzyż ten miejscowi zwą "Figura Gasińskich". Na krzyżu widnieją słowa: "Na cześć i chwałę Panu Bogu Wszechmogącemu fundowali Małżonkowie Jan Gasiński, Barbara Żona - 1902".
Kapliczka "Napoleońska"
Pzy ulicy Granicznej wiodącej w stronę Targanic stoi stara murowana kapliczka, o której miejscow a tradycja głosi, że została wzniesiona na zbiorowym grobie żołnierzy napoleońskich. Podobno leżą tam oficerowie francuscy, którzy tędy wracali do Francji spod Moskwy po przegranej z Carem (1812- 1814) zakopane tam są takżekarabiny i inne wojskowe przedmioty Kapliczkę remontowano po II wojnie światowej i wszelkie zapisy zostały pokryte tynkiem. Na pograniczu Brzezinki i Targanic Dolnych jest osiedle zwane "Francją". Właśnie tam, nad Targaniczanką rozbito obóz wycieńczone wojsko francuskie. Żołnierze przebywali czas jakiś i powędrowali dalej. Niektórzy pozostali tu na zawsze. Nie wiadomo matomiast, że jest to grobowiec w którym ponoć "straszy". Niektórzy mieszkańcy twierdzą, że kapliczka ta wytwarza energię cieplną. Podobno stojąc przed nią przez kilka minut można wyczuć emitujące od niej ciepło. Wewnątrz kapliczki znajduje się reprodukcja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej.
 Krzyż "Legionistów"
Przy skrzyżowaniu ulic Granicznej i Legionistów znajduje się drewniany krzyż otoczony małym płotkiem. Prawdopodobnie krzyż ten jest również pozostałością po przemarszu wojsk napoleońskich od 1812 roku. Jak głosi miejscowa legęda spoczywają pod nim ciała zwykłych żołnierzy Stary krzyż dębowy obcięto od dołu i na pewno wkopano w ziemię w 1945 roku, przez rodzinę Bizoniów. W 1997 roku został on zastąpiony krzyżem modrzewiowym wykonanym przez Mariana Kudłacika. Wokół krzyża postawiono drewniany płotek.
|